KOMISJA ZDROWIA DOT. STANU TRANSPLANTOLOGII I PROCEDUR POZYSKIWANIA NARZĄDÓW
Podczas debaty na Komisji Zdrowia dot. stanu transplantologii i procedur pozyskiwania narządów 12 czerwca 2024 r. wskazano, że w Polsce nastąpił znaczny postęp w dziedzinie transplantacji narządów w ostatnich latach. Jednak nadal istnieją wyzwania, które należy pokonać, aby zwiększyć liczbę przeszczepień i poprawić jakość życia pacjentów po transplantacji
Do końca maja 2024 roku w Polsce przeszczepiono 890 narządów. To o kilkaset więcej niż w tym samym okresie dwa lata temu. Jeśli trend się utrzyma to zostanie przekroczona liczbę 2100 przeszczepień w bieżącym w roku.
Wzrost ten jest efektem szeregu działań, w tym programów żywego dawstwa, szkoleń personelu medycznego i kampanii informacyjnych. Nadal jednak wiele szpitali nie zgłasza pacjentów ze śmiercią mózgu, od których można pobrać narządy. Zdaniem niektórych każdy szpital powinien mieć obowiązek wejścia do programu przekazywania organów i mieć swojego koordynatora – powinno to być wpisane w kontrakcie NFZ.
Wyzwaniem jest też długi czas oczekiwania na przeszczep (około 3 lata), brak koordynacji w systemie kwalifikacji do przeszczepu (pacjenci na własną rękę i z własnych środków próbują dostać się na listę do przeszczepienia nerki) nieadekwatne wyceny świadczeń transplantacyjnych czy brak dostępu do leczenia sanatoryjnego po transplantacji
Mimo wyzwań, polska transplantologia rozwija się. Wprowadzane są nowe metody, takie jak pozaustrojowa perfuzja narządów, która pozwala ocenić ich stan przed przeszczepieniem. Przeprowadzane są również przeszczepienia wątroby dla dwóch biorców.
Pacjenci wciąż czekają na przeszczepy jelit i blokowe przeszczepy wielonarządowe. Istnieje nadzieja, że te zabiegi będą wykonywane w polskich szpitalach w najbliższych miesiącach.
Ważnym tematem jest również kwestia zgody na pobranie narządów. Obecnie w Polsce obowiązuje tzw. domniemana zgoda, co oznacza, że narządy można pobrać od osoby zmarłej, która nie wyraziła za życia sprzeciwu. Niektórzy postulują zmianę przepisów na zasadę zgody wyrażonej. Większość uczestników debaty jednak opowiadała się za systemem braku sprzeciwu.
Ministerstwo Zdrowia planuje zmiany w systemie finansowania transplantacji. Celem jest rozdzielenie procedur pobierania narządów od procedur przeszczepienia oraz stworzenie przestrzeni na wycenę procedur dotyczących regeneracji i leczenia narządów.
Transplantacje ratują życie. Im więcej osób będzie świadomych tej kwestii i wyrazi zgodę na pobranie narządów, tym więcej osób będzie miało szansę na drugie życie.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki na Komisji Zdrowia reprezentowała Iwona Olszewska-Król OSMN – pacjentka po wyprzedającym przeszczepieniu nerki. Jednym z kluczowych postulatów Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Moje Nerki jest zwiększenie liczby osób zarejestrowanych na Krajowej Liście Oczekujących na Przeszczepienie Nerki. Zwracamy uwagę na problem przedawniania się badań do przeszczepienia. Czasami pacjenci muszą powtarzać te same badania, co generuje dodatkowy stres, koszty i wydłuża czas oczekiwania na transplantację. Potrzebujemy w tym zakresie rozwiązania systemowego, takiego jak karta DILO. Taka karta ułatwiłaby pacjentom szybszy dostęp do niezbędnych badań i konsultacji. Stowarzyszenie walczy o to, by wszyscy pacjenci, niezależnie od dochodów, mieli równy dostęp do opieki zdrowotnej. „Mogłam sobie pozwolić na diagnostykę prywatną, ale nie każdy ma takie możliwości”– mówiła Iwona. Rozwiązaniem może być też indywidualny kod na skierowaniu dla pacjentów starających się o przeszczepienie lub możliwość zrobienia badań podczas krótkiego pobytu w szpitalu.
Dziękujemy Iwonie Olszewskiej-Król za piękne reprezentowanie Stowarzyszenia a tym samym tysiące pacjentów z chorobami nerek.